Pobierz odtwarzacz Adobe Flash Player
Magazyn nowoczesnego rolnictwa

Artykuł pochodzi z wydania:

MOTOfarmer 2014/3


Zobacz plan wydawniczy czasopisma

Zapisz się na bezpłatną perenumeratę

Zapisz się na newsletter

Zamów reklamę on-line lub w czasopiśmie


Case IH i Steyr na AgroTech

 

Na targi AgroTech w Kielcach siostrzane firmy CASE IH i Steyr przedstawiły pełną gamę swoich produktów. Nie lada gratką dla zwiedzających była możliwość zobaczenia prawdziwego kolosa wśród maszyn rolniczych, czyli modelu Case Quadtrac.

 

Silnik tego olbrzyma potrafi wykrzesać z siebie 620 KM mocy i ponad 2800 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Co najważniejsze spełnia restrykcyjne normy emisji spalin Tier4. Na stanowisku CASE zobaczyliśmy modele, które są już od dawna w sprzedaży, jak i takie, które na rynek dopiero wchodzą.

Prawdziwy kolos wśród maszyn rolniczych, czyli model Case Quadtrac

– Najważniejszą nowością był ciągnik Farmall U Pro. Zresztą zdobywca złotego medalu tych targów. Są to ciągniki z zakresu mocy oscylującego w okolicach 100 koni, od 99 do 114 koni mechanicznych, bardzo zaawansowane technicznie. Poza tym troszeczkę wyższa półka czyli ciągniki Maxxum. Prezentowaliśmy ciągnik Maxxum CVX, czyli bezstopniowa technologia także w maszynie o mniejszej mocy – mówi Marcin Ruppert z Case IH.

Zakres mocy w ciągnikach marki Case IH jest imponujący, gdyż dolna granica to 110 koni mechanicznych, a górna to 370, nie wliczając w to Quadtraca. Niezwykle ciekawym ciągnikiem jest Magnum. Jego wyraźnie amerykański rodowód jasno wskazuje, że dedykowany jest do dużych pól uprawnych, przy których wykorzystuje się największe narzędzia dostępne na rynku.

Na AgroTechu nie zabrakło oczywiście maszyn dla mniejszych gospodarstw. Przykładem może być Case IH Puma, o zakresie mocy od 130 do 160 koni mechanicznych, świetnie sprawdzający się na średnich areałach. Technologicznie nie odbiega od swoich większych braci, ma bowiem bezstopniową skrzynię biegów czy podłokietnik Multicontroller. To prawdziwe centrum dowodzenia, sprawiające, że pod ręką mamy cały panel urządzeń sterujących wszystkimi funkcjami pojazdu. Dosłownie jednym palcem da się odwrócić kierunek jazdy, albo spowodować zmianę prędkości obrotowej silnika.

Ciekawych propozycji nie zabrakło też na stanowisku marki Steyr. – W tym roku stwierdziliśmy, że wyznaczymy specjalne miejsce dla ciągników Steyr. Prezentowaliśmy praktycznie całą ofertę produktową tego producenta, kilka nowości. Pokazaliśmy m. in. maszynę Profi CVT o mocy od 110 do 130 koni z bezstopniową skrzynią. Dodatkowo nowością był także ciągnik Steyr Multi – mówi Marcin Ruppert z Case IH.

Zarówno CASE IH, jak i Steyr wsłuchują się w oczekiwania rynku i starają się dostosowywać swoją ofertę do potrzeb odbiorców. O tym, czy dobrze je rozumieją najlepiej przekonać się osobiście. Jak nas zapewniano, przedstawiciele obu marek chętnie udostępniają maszyny do testów przeprowadzanych przez farmerów.

ZW

Ściągnij cały artykuł

Komentarze

comments